"Clash" Belle Aurory Recenzja #243

Obraz
Hej, witajcie Dziś przychodzę do Was z recenzja świetnej książki o gitarzyście (ahhh <mdleje>) Historia Connora i Emily.  On arogancki, pewny siebie gitarzysta, który pokazuje swoją niechęć do Emily. Jednak spełnia z nią coraz więcej czasu.  Ona sympatyczna dziewczyna, która wiele potrafi poświęcić dla osób, które kocha. Podczas czytania tej historii możemy zauważyć zmianę w jednym i drugim bohaterze.  Czy coś między nimi nastąpi ?  Przekonajcie się sami :)  Historia pełna humoru, łez, romansu, a także pikantniejszych momentów. Bohaterowie są dobrze napisani. Tacy realni. Clash niektórymi swoimi zachowaniami mnie wkurzało, bo zachowywał się jak mały gówniarz. Emily jest przesympatyczną osoba, której nie da się nie lubić. Widać jak przechodzi metamorfozę, którą oglądałam z czystą radością.  Poza głównymi bohaterami jest też grono bohaterów pobocznych, którzy idealnie dopełniają całości. Każdy z nich jest inny, ale każdy z nich wnosi coś od siebie do tej historii.  Historia, która

"Kolory tamtego lata" Richard Paul Evans Recenzja #56

Hej, witajcie

Pierwsza książka tego autora zaciekawiła mnie na tyle, że chciałam przeczytać inne. I tak trafiła w moje ręce książka "Kolory tamtego lata".
Jest to typowa historia miłosna. Historia miłosna opowiedziana przez Eliane świeżo poznanemu pisarzowi. Opowiedziała ona historię swojego życia.

Eliana była żoną mężczyzny, który nie do końca interesował się nią albo ich synem. Pewnego razu spotkała nieznajomego, który stał się dla niej ostoją. Co się działo dalej? Musicie się przekonać sami.
Książkę, pomimo swojej objętości, czytało mi się dość opornie. Nie potrafiłam się w niej odnaleźć, przedstawiona historia nie wciągnęła mnie. A nawet zmęczyła mnie. Niestety podczas całej tej historii nie znalazłam nic na czym mogłabym się oprzeć,co by mnie zaciekawiło. Jednym zadaniem jest to dość przewidywalna wręcz banalna historia.

Niestety nie umiem powiedzieć czy może jestem albo za stara albo za młoda na tą historię. Czytałam inne historię typowo miłosne, które wzbudziły moje zainteresowanie, ale ta książka do nich nie należy.
Spróbuje jeszcze z jedną książką tego autora, ale nie robię sobie dużych nadziei.
 Niestety nie polecam. Jeśli chcecie przeczytać, to na własne ryzyko.
"Wszystko się kiedyś skończy. Nie będzie dla nas żadnego usprawiedliwienia, jeśli zmarnujemy choćby jeden dzień albo nie będziemy dążyć do tego, czego naprawdę pragniemy w życiu. Tylko to oddziela nas od tych kości - czas i ta przemijająca rzecz, życie."
 Trzymajcie się;)
Dane książki: 
Wydawnictwo: Znak
Rok wydania:2012
 Liczba stron: 349
Moja ocena:1/10

Komentarze