Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2020

"Clash" Belle Aurory Recenzja #243

Obraz
Hej, witajcie Dziś przychodzę do Was z recenzja świetnej książki o gitarzyście (ahhh <mdleje>) Historia Connora i Emily.  On arogancki, pewny siebie gitarzysta, który pokazuje swoją niechęć do Emily. Jednak spełnia z nią coraz więcej czasu.  Ona sympatyczna dziewczyna, która wiele potrafi poświęcić dla osób, które kocha. Podczas czytania tej historii możemy zauważyć zmianę w jednym i drugim bohaterze.  Czy coś między nimi nastąpi ?  Przekonajcie się sami :)  Historia pełna humoru, łez, romansu, a także pikantniejszych momentów. Bohaterowie są dobrze napisani. Tacy realni. Clash niektórymi swoimi zachowaniami mnie wkurzało, bo zachowywał się jak mały gówniarz. Emily jest przesympatyczną osoba, której nie da się nie lubić. Widać jak przechodzi metamorfozę, którą oglądałam z czystą radością.  Poza głównymi bohaterami jest też grono bohaterów pobocznych, którzy idealnie dopełniają całości. Każdy z nich jest inny, ale każdy z nich wnosi coś od siebie do tej historii.  Historia, która

„Serce gangstera” Anna Wolf Recenzja #170

Obraz
Hej, witajcie Dziś mam dla Was recenzję książki z polskiego podwórka, która wciągnęłam  mnie tak, że nie wiedziałam kiedy ją skończyłam. Jest to romans mafijnym, w którym znalazłam to co uwielbiam. Dostaje tu niebezpiecznych mężczyzn, dużo humoru, cięty język i szczyptę erotyzmu czego chcieć więcej?? Kolejnej części ;)) Głównym bohaterem tej historii jest Aleksiej, niebezpieczny mężczyzna. Jest właścicielem klubu z kasynem.  I właśnie w tym kasynie pewien hazardzista zadłuża się na nie małą sumę, a w ramach zabezpieczenia długu oddaje swoją siostrę Chloe. Aleksiej porywa ją i trzyma w swoim domu.  Chloe wpada w oko Aleksiejowi i ten postanawia ją zdobyć. Czy mu się to uda? A może Nick spłaci dług? Albo Chloe ucieknie? Przekonajcie się sami ;) Nie mogę uwierzyć , ze jest to debiut. Anna Wolf jest kolejną polską pisarką, która piszę tak jak by tworzyła już wiele lat, a na swoim koncie miała same bestsellery.   Historia ta wciągnęła mnie od pierwszych stron, tak jak moje s

[PRZEDPREMIEROWO] „Ktoś, kogo znamy” Shari Lapena Recenzja #169

Obraz
Hej, witajcie Dziś przychodzę do Was z książką, która niedługo będzie miała swoja premierę. Jest to porywający thriller, który rozpoczyna się sceną morderstwa.  A potem przenosimy się na przedmieścia miasteczka koło Nowego Yorku. W jednym z domów matka pewnego chłopaka odkrywa, że on włamuje się do domów swoich sąsiadów.  Będąc w nich sprawdza ich komputery, poznając ich sekrety. Do dwóch domów, do których włamał się chłopak zostają podrzucone listy od jego matki z przeprosinami.  Jeden z tych listów trafia do domu, gdzie jego mieszkanka została zamordowana. Kto się włamywał? Jakie sekrety poznał? A przede wszystkim kto zamordował kobietę i dlaczego?  Zapraszam do lektury;) Książka przekonała mnie do siebie już swoim opisem.  A czytając ją ciągle miałam myśl, co tu się może jeszcze wydarzyć.  Do ostatnich stron nie byłam pewna kto zabił, było kilu kandydatów, ale nie odkryłam prawdziwego mordercę. Jest to opowieść o sąsiedzkim życiu, gdzie każdy z każdym się zna. A jed

„Wigilia pełna duchów. Zbiór opowiadań grozy” Recenzja #168

Obraz
Hej, witajcie Dziś mam dla Was kolejny zbiór opowiadań, ale tym razem związane z wątkami paranormalnymi. Nie wszystkie one dotyczą świąt. Ale warto na nie zwrócić uwagę. Mamy tu zbiór 12 opowiadań z duchami w tle. Niektóre powodują takie dziwne uczucie, że ktoś stoi za tobą. Niektóre zaś odebrałam jako „ serio?  ktoś się na to nabiera?”.  Mamy tu klimat epoki wiktoriańskiej i pewnie osoba żyjąca w tamtych czasach bardziej by się tego przestraszyła niż ówczesny czytelnik. W dzisiejszych czasach za dużo tego mamy, aby bać się wszystkiego.  Dostajemy tu historię, które pokazuje, ze nie wszystko da się pojąć rozumem.  W wielu opowiadaniach przedstawionych w tej książce występuje konflikt miedzy tą racjonalną, twardo stąpającą częścią  mózgu, a tą która uwierzy w te zjawiska paranormalne. Część tych opowiadań była bardzo rozwlekła i trochę za bardzo absurdalna, ale zdecydowana większość wciągnęłam mnie tak, ze nie interesowało mnie nic innego. Tytuł naprowadza nas, aby

„Cicha noc. Świąteczne opowiadania kryminalne” Recenzja #167

Obraz
Hej, witajcie Może trochę późno, ale kto zabroni nadal żyć świątecznym klimatem? Dziś mam dla Was recenzję książki, która jest kryminalno-świąteczna.  Jest to zbiór opowiadań, które łączy ze sobą Anglia. Każde jest inne, ale jednocześnie wszystkie tworzą całość.   Mamy tu 15 opowiadań. Niektóre z nich dotyczą drobnostek, inne zaś dotyczą poważniejszych rzeczy.  Dzięki nim możemy wcieli się w rolę detektywów i sami odkryć rozwiązanie danej zagadki.   Każde z tych opowiadań ma różną długość, styl, klimat, ale każde daje nam możliwość włączenia myślenia. Nie chce ich opowiadać, bo niechcący mogłabym popsuć frajdę z czytania jakimś jednym ze szczegółów, a po drugie są to opowiadania, czyli krótkie formy. Przeczytajcie je sami jeśli chcecie poznać ich historię ;) Wśród tych opowiadań znalazły się takie, które mnie trochę przynudziły. Jednak większość jest warta uwagi.   Jest to fajna alternatywa na taki okres, kiedy nie ma się za dużo czasu na 300 stronicową książkę.  

„Krwiodziej” Susan Dennard Recenzja #166

Obraz
Hej, witajcie Dziś, dzięki portalowi czytam pierwszy.pl ( Link do portalu ) , mam dla Was recenzję trzeciej część  serii Czarnoziemie. I moją ulubioną. Dzięki tej części poznajemy dość tajemniczego krwiodzieja   Aeduana. Aeduan oraz więziodziejka Iseult łączą siły, aby chronić małą dziewczynkę Sowę, która jest dość potężną ziemiodziejką.  Przed tą trójką czeka bardzo trudna podróż, która spowoduje, że Krwiodziej musi  zmierzyć się ze swoją przeszłością, a także skonfrontować się ze swoją teraźniejszością.  Oprócz nich mamy jeszcze prawdodziejkę, która przebywa na dworze cesarzowej. I zgodnie z obietnicą może go opuścić dopiero, gdy wszyscy przeciwnicy cesarzowej zostaną odkryci. Celem nadrzędnym dla więziodziejka i prawdodziejki jest połączenie się, ponieważ tylko razem mogą przynieść upragniony pokój. Czy im się to uda? Przeczytajcie sami ;) Ta część jest bardziej mroczna od poprzednich, ale nie dziwota jesteśmy w fazie wojny.  Ale dzięki temu, ze skupiamy się na Ae