"Clash" Belle Aurory Recenzja #243

Obraz
Hej, witajcie Dziś przychodzę do Was z recenzja świetnej książki o gitarzyście (ahhh <mdleje>) Historia Connora i Emily.  On arogancki, pewny siebie gitarzysta, który pokazuje swoją niechęć do Emily. Jednak spełnia z nią coraz więcej czasu.  Ona sympatyczna dziewczyna, która wiele potrafi poświęcić dla osób, które kocha. Podczas czytania tej historii możemy zauważyć zmianę w jednym i drugim bohaterze.  Czy coś między nimi nastąpi ?  Przekonajcie się sami :)  Historia pełna humoru, łez, romansu, a także pikantniejszych momentów. Bohaterowie są dobrze napisani. Tacy realni. Clash niektórymi swoimi zachowaniami mnie wkurzało, bo zachowywał się jak mały gówniarz. Emily jest przesympatyczną osoba, której nie da się nie lubić. Widać jak przechodzi metamorfozę, którą oglądałam z czystą radością.  Poza głównymi bohaterami jest też grono bohaterów pobocznych, którzy idealnie dopełniają całości. Każdy z nich jest inny, ale każdy z nich wnosi coś od siebie do tej historii.  Historia, która

"Złodziejska magia" Trudi Canavan Recenzja # 39

Hej, witajcie


Kolejny książkowy eksperyment. Tym razem książka mniej rzeczywista, bo opowiada o magii. Już od początku zafascynowała mnie jej okładka. tej książki.


Książka opowiada historię dwóch osób żyjący w różnych światach.
Jedną z nich jest Tyen, który żyje w świecie gdzie magia jest dostępna. Jest on studentem magii i historii, chce zostać magiem. Podczas jednej z wypraw archeologicznych znajduje księgę, która okazuje się być kobietą, znaczy w dawnym świecie była czarodziejką, lecz pewien mag zamienił ją w książkę. Dzięki tej książce dowiaduje się, że to w co wierzył nie jest do końca prawdą.
W alternatywnym świecie, gdzie magia nie jest dozwolona żyję Rielle, córka farbiarzy. Od dziecka wpajano jej zasady, że magia jest tylko dla Aniołów. Jednak w kilku sprawach Rielle podejmuje złe decyzję i musi zmierzyć się z konsekwencjami swoich decyzji.
Ich losy poznajemy na przemian  z ich perspektywy. Ku mojemu zaskoczeniu ie przeszkadzały mi te przeskoki podczas czytania.Porównując obie historię, bardziej do mnie przemawia historia Rielle niż Tyena.

Na początku nie trafiła ona do mnie, dopiero po ok 100-150 stronach wbiłam się w jej rytm i nie wiedziałam kiedy ją skończyłam. W historii dzieje się bardzo dużo, ale jest to bardzo logiczne, więc nie przeszkadza mi to. W pewnych momentach mnie zaskakuje, w niektórych nudzi. Ogólnie polecam ją przeczytać, jest warta uwagi.
Uważam kolejny eksperyment za udany i na pewno przeczytam kolejną cześć, a nawet kolejną serie;)
Reszta jak zwykle: na kanale


"Wątpisz. To jakiś początek. Wątpliwości niczego nie wykluczają."

 Trzymajcie się;)
Dane książki: 
Wydawnictwo:Galeria Książki
 Rok wydania:2014
 Liczba stron: 560
Moja ocena:9/10

Komentarze