Toksyna Jus Accardo Recenzja # 48

Hej, witajcie

Drugi tom przygód Dez i Kale'go. Jak pamiętacie na koniec pierwszej części Dez uratowała Kale'go, ale coś musi poświęcić. Tym czymś jest możliwość dotykania się bez bólu. ( Małe przypomnienie Kale posiada dar- zabija dotykiem i do tej pory tylko Dez mogła to przeżyć).
Gdyby tego było mało Dez zaczyna mieć problemy ze swoją mocą, a na dodatek została zarażona i może umrzeć. Jedyną osobom, która może ją uratować jest jej ojciec.
Co zrobi Dez? Przekonajcie się sami.

Jest to naprawdę dobra kontynuacja, Od początku zaciekawia, intryguje. Trzyma w napięciu do końca.
Poprzeczka została podniesiona tak wysoko,że już chcę kolejną część.
W tej części czytelnik może poznać bohaterów, których już wcześniej poznano, a także pojawiają się nowi ( dopełniają całość).
Książka pochłania, przeżuwa i wypluwa na koniec z takim niedosytem, że chce więcej i więcej.

Książka lepsza niż jej poprzedniczka i obiecuje wiele dla następczyni.
Polecam, polecam, polecam i jeszcze raz polecam.
Ta seria stała się moją ulubioną od pierwszej części, a teraz to już przepadłam.
Reszta jak zwykle na: Link do kanału

"Ty jesteś moją ścieżką do prawdziwego życia. Ty jesteś moim normalnym życiem."

 Trzymajcie się;)

 Dane książki: 

Wydawnictwo: Dreams

Seria: Denazen

 Rok wydania:213

 Liczba stron:416

 Moja ocena:10/10