"Clash" Belle Aurory Recenzja #243

Obraz
Hej, witajcie Dziś przychodzę do Was z recenzja świetnej książki o gitarzyście (ahhh <mdleje>) Historia Connora i Emily.  On arogancki, pewny siebie gitarzysta, który pokazuje swoją niechęć do Emily. Jednak spełnia z nią coraz więcej czasu.  Ona sympatyczna dziewczyna, która wiele potrafi poświęcić dla osób, które kocha. Podczas czytania tej historii możemy zauważyć zmianę w jednym i drugim bohaterze.  Czy coś między nimi nastąpi ?  Przekonajcie się sami :)  Historia pełna humoru, łez, romansu, a także pikantniejszych momentów. Bohaterowie są dobrze napisani. Tacy realni. Clash niektórymi swoimi zachowaniami mnie wkurzało, bo zachowywał się jak mały gówniarz. Emily jest przesympatyczną osoba, której nie da się nie lubić. Widać jak przechodzi metamorfozę, którą oglądałam z czystą radością.  Poza głównymi bohaterami jest też grono bohaterów pobocznych, którzy idealnie dopełniają całości. Każdy z nich jest inny, ale każdy z nich wnosi coś od siebie do tej historii.  Historia, która

"Naznaczona" Anne Bishop Recenzja #26

Hej, witajcie


Wracam dziś do fantastyki, wracam do świata Innych.
Sytuacja w ich świecie nie jest wesoła, ale jest skutkiem działań ludzi. Teraz nikt nie może być pewny jutra.
Ludzie zapragnęli za dużo dla siebie, co nie podobało się tym, o których mało osób wie. Przez Innych są nazywani Starszyzną i właśnie oni chcą doprowadzić wszystko do ładu.
Nie chce o niej za dużo opowiadać, bo za dużo bym zdradziła i zabrała tym sposobem radość z czytania i odkrywania.

Książka zawiera w sobie mrok, dużo prawdziwego mroku. Mroku, który mnie przyciąga, hipnotyzuje. Uwielbiam historię Meg zawartą w tych tomach. A ten czwarty tom utrzymuje poziom poprzednich, co mnie bardzo cieszy. Co tom zostaje zaskoczona, chodź wydaje mi się, że nic więcej zaskoczyć mnie nie może.
Znalazłam jedną wadę tej książki, a bardziej serii. Im więcej mroku w historii, tym mniej mroku widać na okładkach. A ta jest najjaśniejsza z całej serii, co razi mnie po oczach.
Ale wracając do historii. Przeraża, wciąga, fascynuje, bardzo trudno się od niej oderwać.
Polecam każdemu tą książkę, tą serię, tą autorkę.
Pochłonęła mnie i nie chce puścić ;))
Więcej na: Link do recenzji na kanale
"Za tym uśmiechem coś się kryje – stwierdził wampir.
– Tak jak wtedy, gdy po raz pierwszy w życiu widzisz śliczne czarno-białe zwierzątko, trącasz je łapą, a ono opryskuje cię smrodem – dorzucił Simon."
 Trzymajcie się;)
 Dane książki: 
Wydawnictwo:Initium
 Rok wydania:2016
 Liczba stron:432
 Moja ocena:10/10

Komentarze