"Clash" Belle Aurory Recenzja #243

Obraz
Hej, witajcie Dziś przychodzę do Was z recenzja świetnej książki o gitarzyście (ahhh <mdleje>) Historia Connora i Emily.  On arogancki, pewny siebie gitarzysta, który pokazuje swoją niechęć do Emily. Jednak spełnia z nią coraz więcej czasu.  Ona sympatyczna dziewczyna, która wiele potrafi poświęcić dla osób, które kocha. Podczas czytania tej historii możemy zauważyć zmianę w jednym i drugim bohaterze.  Czy coś między nimi nastąpi ?  Przekonajcie się sami :)  Historia pełna humoru, łez, romansu, a także pikantniejszych momentów. Bohaterowie są dobrze napisani. Tacy realni. Clash niektórymi swoimi zachowaniami mnie wkurzało, bo zachowywał się jak mały gówniarz. Emily jest przesympatyczną osoba, której nie da się nie lubić. Widać jak przechodzi metamorfozę, którą oglądałam z czystą radością.  Poza głównymi bohaterami jest też grono bohaterów pobocznych, którzy idealnie dopełniają całości. Każdy z nich jest inny, ale każdy z nich wnosi coś od siebie do tej historii.  Historia, która

„ W potrzasku wspomnień” Aleksandra Kosowska Recenzja #144

Hej, witajcie

Dziś przychodzę do Was z książką polskiej autorki. Była ona dla mnie odskocznią, bo jest to romans obyczajowy. Dzięki wydawnictwu Zysk i S-ka mogłam ją przeczytać, za co serdecznie dziękuje;)
Głównymi bohaterami tej historii jest Matro i Oliwia.
Mateo jest właścicielem rancza. Kawaler, który ratuje przed samobójstwem pewną tajemniczą dziewczynę. Po ratunku ta kobieta traci pamięć i tylko z jej listu wiadomo jak ma na imię. Dziwnym zbiegiem okoliczności trafia ona na ranczo Mateo, który jest bardzo zdenerwowany na nią. Ponieważ jego była dziewczyna chciała żyć, a nie było jej dane, a Oliwia może żyć a nie chce.  
Oliwia, kobieta z przeszłością, coś stało się tak strasznego, że postanowiła popełnić samobójstwo. Lecz nie wiadomo co top było, ponieważ Oliwia straciła pamięć.  Podczas pobytu na ranczu zaczyna mieć przebłyski pamięci.  Lecz to co sobie przypomina nie jest niczym dobrym. Co się tam dalej działo? Przekonajcie się sami;)

Oliwię poznajemy jako czystą kartkę, a jej przeszłość  poznajemy razem z nią. Mateo jest facetem, który nosi ogromną winę. Jednak jeden i drugi bohater wzbudzają szereg emocji.  
Akcja powieści nie pozwala się czytelnikowi nudzić.  Jest wiele zwrotów akcji w całej historii. Dodają one tylko uroku jej.
Pojawiają się tu też bohaterzy drugoplanowi,  którzy dopełniają główną parę bohaterów.  
Wszyscy bohaterowi są ciekawie zbudowani i wydają się bardzo realni. Takich, który można spotkać obok nas. Pojawiają się tu i ci dobrzy i ci źli. Jednak ta historia potrzebuje jednych i drugich.  
Cała historia jest owiana nutką tajemniczości. Jest to powieść z nutką romantyczności. Czytając ją przepadłam w  niej. Szybko się czyta, ponieważ wciąga w swój świat od pierwszej do ostatniej strony.
Zakończenie w pełni mnie usatysfakcjonowało.  Dostała to czego oczekiwałam.
 

Jestem tą powieścią oczarowana i polecam przeczytać ją z całego serca. Nie zawiedziecie się na niej.
Cieszę się, że mogę przeczytać takie debiuty i na pewno na tej nie skończę przygodę z ta autorką.

Polecam, polecam i jeszcze raz polecam ;)


 Trzymajcie się;)

 Dane książki:
 Wydawnictwo: Zysk o S-ka
 Rok wydania:  2019
Liczba stron: 596
Moja ocena: 10/10 

Komentarze