"Clash" Belle Aurory Recenzja #243

Obraz
Hej, witajcie Dziś przychodzę do Was z recenzja świetnej książki o gitarzyście (ahhh <mdleje>) Historia Connora i Emily.  On arogancki, pewny siebie gitarzysta, który pokazuje swoją niechęć do Emily. Jednak spełnia z nią coraz więcej czasu.  Ona sympatyczna dziewczyna, która wiele potrafi poświęcić dla osób, które kocha. Podczas czytania tej historii możemy zauważyć zmianę w jednym i drugim bohaterze.  Czy coś między nimi nastąpi ?  Przekonajcie się sami :)  Historia pełna humoru, łez, romansu, a także pikantniejszych momentów. Bohaterowie są dobrze napisani. Tacy realni. Clash niektórymi swoimi zachowaniami mnie wkurzało, bo zachowywał się jak mały gówniarz. Emily jest przesympatyczną osoba, której nie da się nie lubić. Widać jak przechodzi metamorfozę, którą oglądałam z czystą radością.  Poza głównymi bohaterami jest też grono bohaterów pobocznych, którzy idealnie dopełniają całości. Każdy z nich jest inny, ale każdy z nich wnosi coś od siebie do tej historii.  Historia, która

„Tajemnica Cesarza” Sylwia Bachleda Recenzja #171

Hej, witajcie


Dziś przychodzę do Was z recenzją książki, która właśnie dziś ma swoją premierę.  Jest to druga część przygód Charlotte i Aleksandra.
Charlotte jako żona cesarza żyje z Aleksandrem na dworze w Wersalu. Jej życie to bajka, no bo czego chcieć więcej? Jednak ta bajka nie do końca jest szczęśliwa.  Dwórki, które kiedyś adorował cesarza są zazdrosne o Charlotte.  Pokazują jej to na każdym kroku, ponieważ to ona zdobyła serce cesarza.
Dwórki pokazujące swoje niezadowolenie to jedno, lecz jest osoba, która chce zburzyć ich szczęście.  Nie powstrzyma ją nic.
Charlotte nadal nic nie pamięta co się działo przed jej wypadkiem, lecz nie jest ciekawa tego.  Jednak jest pewna osoba, która za wszelką cenę chce aby przypomnieć Charlotte zapomniane wydarzenia.  Kim jest jedna i druga osoba ? Tego dowiedzcie się sami ;)

Zakończenie pierwszej części zaskoczyło mnie i zostawiło z wieloma, wieloma pytaniami.  Więc z niecierpliwością oczekiwałam kolejnej jej części.  I otrzymałam prawi 700 stronicową książkę, po przeczytaniu której miałam ochotę czytać dalej.
Podczas czytania tej książki miałam takie wahania emocji, ze sama już przestałam je ogarniać.  W jednej chwili z ekscytacji przechodziłam w chęć mordu, aby przejść do kompletnego nie ogarnięcia co tu się w ogóle dzieje.  
To co tu zostało wprowadzone prze autorkę to wielkie WOW. Większość sytuacji mnie zaskoczyła. Jednak w połowie książki zorientowałam się dlaczego tak irytuje mnie zachowanie Franciszka. Moja irytacja ta postacią zaskoczyła mnie, ponieważ jak dobrze pamiętam w pierwszej części był mi obojętny.  Jednak w tej części jego zachowanie się zmieniło i mój odbiór jego postaci się zmienił.
Historia zawarta w tej książce wciągnęła mnie w swój świat, a fabuła nie dała się nudzić.  Te wszystkie zwroty akcji, tajemnice które zostają odkryte i świetnie wykreowani bohaterowie to wszystko możecie spotkać podczas czytania tej książki.  A to co się dzieje na zakończenie wywołało u mnie ogromny szok. Tego się po tym bohaterze nie spodziewałam.   Zostawia ona wielką, otwartą furtkę dla jakieś kolejne części ( Czekam na nią!).

Bohaterowie, którzy wychodzą, dla mnie, na pierwszy plan to oczywiście Charlotte, Aleksander, ale również  Franciszek oraz Elena.
Elena, dama dworu, przyjaciółka Charlotte  jest dość skrytą osobą. Z jednej strony chce być lojalna wobec Charlotte i powiedzie jej o wydarzeniach, które nie pamięta. Z drugiej strony  boi się co może zrobić cesarz, gdy się o tym dowie. Czuje coś do Franciszka i za wszelka cenę chce mu pomóc zbliżyć się do Charlotte.
Charlotte na początku była bardzo niezdecydowana, co innego myślała, inną rzecz robiła. Potem stała się bardzo lekkomyślna i be żadnych wyjaśnień wydała wyrok.  Lecz w miarę rozwoju historii zmądrzała i mam nadzieję, że to jej pozostanie na zawsze.
Aleksander, ah mój Aleksander.  Mam do niego słabość już od pierwszych chwil, gdy spotkałam go w części pierwszej, a w tej moje uczucie tylko się pogłębiło.   Jest to mężczyzna, który dla wybranki swojego serca jest zrobić wszystko.
Nie umiałam znieść jego cierpienie i tego nie wybaczę autorce ( no może jak pewna osobę potraktuje tymi końmi, to przemyśle to ;) A takie P.S. dodałabym jeszcze lwy ;p).
To co skradło moje serce to rozdziały samego cesarza (ah !). Mogłam wejść do głowy samego Aleksandra *_*
Jeśli chcecie się znaleźć w XIX- wiecznej Francji i poznać samego cesarza.  Przeżyć jazdę bez trzymanki na swoich emocjach. To musicie to przeczytać.
Ja jestem oczarowana tym światem, tą historią, tymi bohaterami.
Jeśli nie znacie historii Charlotte  i Aleksandra to rozpocznijcie podróż od pocałunku cesarza i przejdzie do odkrywania tajemnicy cesarza naprawdę warto.
No i ta piękna okładka, z której spogląda na nas sam cesarz. Ahhh *_*

Polecam z całego serca i gratuluję autorce kolejnej świetnej książki, która przebiła poprzednią część.


 Trzymajcie się;)
 Dane książki: 
Wydawnictwo: WasPos
Rok wydania: 2020
 Liczba stron:  679
Moja ocena: 10/10

Komentarze