"Clash" Belle Aurory Recenzja #243

Obraz
Hej, witajcie Dziś przychodzę do Was z recenzja świetnej książki o gitarzyście (ahhh <mdleje>) Historia Connora i Emily.  On arogancki, pewny siebie gitarzysta, który pokazuje swoją niechęć do Emily. Jednak spełnia z nią coraz więcej czasu.  Ona sympatyczna dziewczyna, która wiele potrafi poświęcić dla osób, które kocha. Podczas czytania tej historii możemy zauważyć zmianę w jednym i drugim bohaterze.  Czy coś między nimi nastąpi ?  Przekonajcie się sami :)  Historia pełna humoru, łez, romansu, a także pikantniejszych momentów. Bohaterowie są dobrze napisani. Tacy realni. Clash niektórymi swoimi zachowaniami mnie wkurzało, bo zachowywał się jak mały gówniarz. Emily jest przesympatyczną osoba, której nie da się nie lubić. Widać jak przechodzi metamorfozę, którą oglądałam z czystą radością.  Poza głównymi bohaterami jest też grono bohaterów pobocznych, którzy idealnie dopełniają całości. Każdy z nich jest inny, ale każdy z nich wnosi coś od siebie do tej historii.  Historia, która

„Blask” Alexandra Adornetto Recenzja #95

Hej, witajcie

Dziś przychodzę do Was z recenzją książki, której głównymi bohaterami są anioły;)
Jedną z nich jest Beth, która na Ziemi jest już 17 ludzkich lat.  Oprócz niej jest też jej rodzeństwo: Gabriel oraz Ivy.  Właśnie Ci trzej maja do wykonania pewną misję. Jednak Tylko Beth ni umie poradzić sobie z pobytem na Ziemi. Z racji tego, ze według ludzkich lat ma tylko 17, musi chodzić do szkoły. Poznaje tam przyjaciół, a także doświadcza niedostępnej dla aniołów miłości. Obiektem uczuć Beth jest nieskazitelny Xavier, lecz sielanka nie trwa za długo.
Co było dalej?  Dowiedzcie się sami;)

Co do historii?
Bardzo szybko wciągnęłam się w tą historię, lecz nie wszystko mi się w niej podobało. Pomimo faktu, że jest to historia nierealna, to Xavier jest dla mnie za bardzo idealny. Przyjmuje wszystko tak jakby nie był człowiekiem. Wszelkie rzeczy, które powinny go zszokować, zadziwić przyjmował ze spokojem.
Podczas czytani tej historii ciągle po głowie krążyła mi inna książka, do której ta jest bardzo podobna. A mam tu na myśli „Zmierzch”. Co niestety dla mnie jest wielkim minusem, bo „Zmierzch” dla mnie nie jest dobrą książką.
Historię ratuje główna bohaterka Beth, którą poznaje całkowicie. Poznaje jej myśli, bo to z jej perspektywy wszystko jest przedstawione.
Książkę czyta się szybko z dwóch powodów. Po pierwsze jest napisana prostym językiem, po drugie bardzo wciąga w swój świat.  Co ją ratuje w moich oczach. Na pewno przeczytam kolejne dwie części, aby poznać całą historię.

Ogromnym plusem dla tej książki jest ta przepiękna okładka. Przyciągnęła mój wzrok i dlatego chciałam przeczytać tą historię.

Książkę polecam przeczytać, bo jednak historia jest warta poznania. 

"To chyba w ludziach najsmutniejsze - ich najważniejsze myśli i uczucia często umykają niewypowiedziane i mało kto umie je właściwie odczytać."
 Trzymajcie się;)
Dane książki:
 Wydawnictwo: Bukowy Las
Rok wydania: 2011
Liczba stron: 496
Moja ocena:8/10

Komentarze

  1. Parę lat temu miałam dużą ochotę na tę serię. Ale jakoś nie było mi po drodze z nią. Teraz wydaje mi się, że jestem już na nią za stara, ale kto wie, nie skreślam jej ostatecznie :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz