"Clash" Belle Aurory Recenzja #243

Obraz
Hej, witajcie Dziś przychodzę do Was z recenzja świetnej książki o gitarzyście (ahhh <mdleje>) Historia Connora i Emily.  On arogancki, pewny siebie gitarzysta, który pokazuje swoją niechęć do Emily. Jednak spełnia z nią coraz więcej czasu.  Ona sympatyczna dziewczyna, która wiele potrafi poświęcić dla osób, które kocha. Podczas czytania tej historii możemy zauważyć zmianę w jednym i drugim bohaterze.  Czy coś między nimi nastąpi ?  Przekonajcie się sami :)  Historia pełna humoru, łez, romansu, a także pikantniejszych momentów. Bohaterowie są dobrze napisani. Tacy realni. Clash niektórymi swoimi zachowaniami mnie wkurzało, bo zachowywał się jak mały gówniarz. Emily jest przesympatyczną osoba, której nie da się nie lubić. Widać jak przechodzi metamorfozę, którą oglądałam z czystą radością.  Poza głównymi bohaterami jest też grono bohaterów pobocznych, którzy idealnie dopełniają całości. Każdy z nich jest inny, ale każdy z nich wnosi coś od siebie do tej historii.  Historia, która

„Żar Australii” Alexa Lavenda Recenzja #209

Hej, witajcie 


W te zimne dni każdemu przyda się trochę ciepła więc książka, która ma w tytule żar jest idealna;)

Jest to pierwsze spotkanie moje z tą autorką, ale jak najbardziej udane ;)

Historia zawarta na stronach tej książki to historia Patrycji i Maxa. Ona, pełna marzeń i pasji Polka mieszkająca w Australii. Pomimo młodego wieku ma spory bagaż życiowy za sobą. Jednak nie poddaje się pracuje jako sprzątaczka, pomaga w kuchennej restauracji oraz studiuje i pisze książkę kucharską.

On, przystojny, bogaty mężczyzna. nie miał w życiu łatwo, a w swoim życiu trafiał tylko na kobiety, które bardziej interesowały jego pieniądze niż on sam.

Ich przypadkowe spotkanie rozpoczyna ciekawą historię, czy z happy endem? Przekonajcie się sami ;)

Ta historia jest tak rzeczywista, że może zdarzyć się każdemu. Bohaterów nie da się nie lubić. Każdy z nich przeżył swoje jednak nie poddali się i idą dalej przez życie.

Patrycja jest bardzo pracowita osobą, jednak brak jej pewności siebie. Nie wierzy w miłość, swoje serce odgrodził grubym murem, aby nie zostać zranionym.

Max również jest pracowity, lecz często zakłada maskę playboya, która totalnie do niego nie pasuje.

Obydwoje są pogubieni i bardzo niezdecydowani. Boją się zaufać, bo boją się zranienia. Czy im wyjdzie? Przekonać się o tym musicie sami;)

Historia mnie wciągnęła w swój świat gorącej Australii. Choć czasem zachowanie bohaterów mnie wkurzało to jednak jest to dobra historia. Wzruszyła mnie, rozśmieszyła, a przede wszystkim  nauczyła, że o marzenia warto walczyć.

Zakończenie mnie zszokowało. Sądziłam, ze skończy się to troszkę inaczej.

Jestem jak najbardziej na tak dla tej pozycji i z niecierpliwością czekam na kolejną część.


 

 Trzymajcie się;) 
Dane książki: 
Wydawnictwo: Lipstick Books
 Rok wydania: 2020
Liczba stron: 352
Moja ocena: 9/10

Komentarze

  1. Dziękuję za odwiedziny mojego bloga. Również jestem bardzo ciekawa drugiego tomu😁

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz