"Światło i Cienie" Anne Bishop

Obraz
Hej, witajcie  ❗Uwaga! Mogą pojawić się spojlery z pierwszej części ❗ Kiedy pojawił się pierwszy tom tej serii przeczytałam go dość szybko i zauroczyłam się tą historią. Z racji tego, że długo trzeba było czekać na kontynuację trochę zapomniałam o niej. Lecz teraz powróciłam do tego magicznego świata. Czy nadal jest taki dobry, jak go pamiętam ? Ale o tym za chwilę 😜 Rzeź wiedźm, która miała miejsce na wschodnich ziemiach i jej konsekwencje zmusza Barda i Muzę do wyruszenia w świat i odnalezieniu jedynej osoby, która może pomóc wiedźma i całemu światu Fae. Muszą odnaleźć Myśliwego i mieć nadzieję, że on pomoże w ochronie wiedźm i zjednoczeniu Fae. Czy im się to uda? O tym przekonajcie się sami 😉 Jest to inny tom niż pierwszy, bo to nie skupiamy się na Ari lecz więcej uwagi poświęcone zostało podróży Barda i Muzy a także historia Zbieraczki i Fae oraz ludzi z zachodnich ziem. Podoba mi się ta zamiana ponieważ mogłam poznać myśli innych osób mających wpływ na tą historię. Coś co na poc

"Papierowe marzenia" Richard Paul Evans Recenzja# 38

Hej, witajcie

Dziś książka, która była dla mnie eksperymentem, ponieważ jeszcze nie czytałam książek tego autora. Czy mi się udał?

Historią opowiada losy Luka, który mając lat 20 ma wszystko czego można sobie wymarzyć. Wszystko jednak się zmienia, gdy ojciec proponuje mu, wręcz nawet nakazuje, aby ten poszedł na studia.  Tam Luke poznaje ludzi, którzy wprowadzają go w inny świat, zmieniając jego myślenie i zachowanie. Luke za namowa "przyjaciół" zabiera należne mu pieniądze i wyrusza z nimi w podróż. Co z niej wyniknie? Dowiedzcie się sami.


Sam autor już na początku daje do zrozumienie, że jest to adaptacja znanej biblijnej przypowieści o synu marnotrawnym. Co powoduje, że zakończenie ani trochę nie zaskakuje, każdego kto tą przypowieść zna, a każdy może ją przeczytać na początku książki. Lecz to co się dzieje pomiędzy początkiem a zakończeniem daje do myślenia i wzrusza. 

 Z książki płyną piękne morały np. ta o miłości rodzicielskiej lub o radzeniu sobie z przeciwnościami losu.
Niestety w tej powieści, jak dla mnie, bohaterowie nie są realni, ponieważ od początku do końca są albo dobrzy, albo źli. A w dzisiejszych realiach takie osoby nie występują. Od razu widać, kto do jakiej grupy się zalicza. 
Nie bardzo również rozumiem sens okładki,a także tłumaczenie tytułu ( oryginalny tytuł to "Lost December").
Jednak pomimo wszystko polecam przeczytać tą książkę, może nie jest ona na miarę książek Sparksa czy Musso, ale jest warta uwagi.
Mój eksperyment się udał, na pewno sięgnę po kolejną książkę tego autora. 
Reszta jak zwykle :  Link do kanału
"Nie potykają się tylko ci, którzy nie chodzą."

 Trzymajcie się;)
Dane książki:
 Wydawnictwo:Znak Literanova
 Rok wydania: 2012
 Liczba stron:304
 Moja ocena: 6/10

Komentarze