"Światło i Cienie" Anne Bishop

Obraz
Hej, witajcie  ❗Uwaga! Mogą pojawić się spojlery z pierwszej części ❗ Kiedy pojawił się pierwszy tom tej serii przeczytałam go dość szybko i zauroczyłam się tą historią. Z racji tego, że długo trzeba było czekać na kontynuację trochę zapomniałam o niej. Lecz teraz powróciłam do tego magicznego świata. Czy nadal jest taki dobry, jak go pamiętam ? Ale o tym za chwilę 😜 Rzeź wiedźm, która miała miejsce na wschodnich ziemiach i jej konsekwencje zmusza Barda i Muzę do wyruszenia w świat i odnalezieniu jedynej osoby, która może pomóc wiedźma i całemu światu Fae. Muszą odnaleźć Myśliwego i mieć nadzieję, że on pomoże w ochronie wiedźm i zjednoczeniu Fae. Czy im się to uda? O tym przekonajcie się sami 😉 Jest to inny tom niż pierwszy, bo to nie skupiamy się na Ari lecz więcej uwagi poświęcone zostało podróży Barda i Muzy a także historia Zbieraczki i Fae oraz ludzi z zachodnich ziem. Podoba mi się ta zamiana ponieważ mogłam poznać myśli innych osób mających wpływ na tą historię. Coś co na poc

„Pchła” Anna Potyra Recenzja #139

Hej, witajcie

Dziś przychodzę do Was z książką, która intryguje swoim tytułem a zaciekawia swoja historią.  Świetny kryminał polskiej autorki. Ale od początku;)
Zawiera w sobie historię zabójstw, które na początku nic szczególnie nie łączy, jednak gdy przyjrzeć się im bliżej coś je łączy. Ofiarą jednego z nich jest młody chłopaka, który ginie dzień przed swoim ślubem.  Zdjęcie jego zwłok ozdobione kwiatami dostaje jego narzeczona.
Drugie zabójstwo to bardziej egzekucja na 4 osobowej rodzinie.  To co łączy te dwa morderstwa to stare zdjęcia pozostawione przy ofiarach.

Do rozwiązania tych zabójstw zostaje przydzielony komisarz Adam Lorenz i jego zespół łącznie z profilerką Izą.  Okazuje się, ze mają one przypominać zdarzenia z wielu lat wcześniej.
Książkę czyta się bardzo szybko, ponieważ tak wciąga w swoją akcje, ze nie da się od niej odejść.  Autorka tak sprawnie manipuluje akcją, tu zwalnia ją , tu przyspiesza, Nie raz zawiesza ją, aby potem znowu przyspieszyć.  Wszystko to prowadzi do kumulacji na zakończenie, gdzie poznajemy mordercę i jego motywy. Typowałam go 3 razy, ani razu nie trafiłam. Pojawia się on dopiero w trakcie tej historii. Nie jest z nami od początku, ale w żaden sposób mi to nie przeszkadza.  
Główni bohaterowie czyli Adam i Iza są profesjonalistami, którzy kierują się logiką i przemyśleniami. Adam na jakoś przeszłość, którą powoli odkrywamy. Iza jest dla nas czystą kartką, dopiero przyjechała i nie do końca o niej wiemy.

Jedna osoba, która w całej historii mnie irytował był prokurator, który w sumie każdego z osób prowadzących śledztwo irytował.
Jest to książka, którą pokochałam od początku, a koniec dosłownie zaparł mi dech w piersi. Do ostatnich słów czytałam ją prawie z zapartym tchem i odetchnęłam dopiero na sam koniec. Wielkie ukłony dla autorki i mam nadzieje, ze jest to początek p[pięknej przygody z tą tematyką i więcej książek jej poznam;)
Polecam z całego serca przeczytać. Na pewno się nie zawiedziecie.  Cieszę się, ze poznaje coraz więcej tak dobrych książek polskich autorów.

Za możliwość przeczytania dziękuje wydawnictwu ;)
 Trzymajcie się;)

"(...) I jeśli teraz myślisz, że los nie może być bardziej okrutny, zaskoczę cię. Otóż niektórzy to piekło przeżyli."
Dane książki:
 Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Rok wydania: 2019
 Liczba stron: 350
 Moja ocena: 10/10

Komentarze