"Światło i Cienie" Anne Bishop

Obraz
Hej, witajcie  ❗Uwaga! Mogą pojawić się spojlery z pierwszej części ❗ Kiedy pojawił się pierwszy tom tej serii przeczytałam go dość szybko i zauroczyłam się tą historią. Z racji tego, że długo trzeba było czekać na kontynuację trochę zapomniałam o niej. Lecz teraz powróciłam do tego magicznego świata. Czy nadal jest taki dobry, jak go pamiętam ? Ale o tym za chwilę 😜 Rzeź wiedźm, która miała miejsce na wschodnich ziemiach i jej konsekwencje zmusza Barda i Muzę do wyruszenia w świat i odnalezieniu jedynej osoby, która może pomóc wiedźma i całemu światu Fae. Muszą odnaleźć Myśliwego i mieć nadzieję, że on pomoże w ochronie wiedźm i zjednoczeniu Fae. Czy im się to uda? O tym przekonajcie się sami 😉 Jest to inny tom niż pierwszy, bo to nie skupiamy się na Ari lecz więcej uwagi poświęcone zostało podróży Barda i Muzy a także historia Zbieraczki i Fae oraz ludzi z zachodnich ziem. Podoba mi się ta zamiana ponieważ mogłam poznać myśli innych osób mających wpływ na tą historię. Coś co na poc

"Nowe oblicze Greya" E L James Recenzja #54

Hej, witajcie



Tą książką kończę przygodę z Christianem Grey'em i Anastasią Steel. ostatni tom ich przygód widziane oczami Any ( te części widziane oczami Grey'a sobie odpuszczę).

Po bajecznym ślubie i jeszcze lepszym miesiącu miodowym Christian i Ana powracają do rzeczywistości. Czyli wracają do tego co zawsze było kłótni i seksu na zgodę. 
Ana nie potrafi się podporządkować, a Grey nie potrafi odpuścić kontroli. I tak to się kręci w kółko, przez większą część książki.

Na moje szczęście cała książka nie jest tylko i wyłącznie o kłótniach świeżo poślubionych państwa Grey. Było parę fajnych wątków, które dały mi promyczek nadziei (stąd 1 a nie 0 w mojej punktacji).
Co tam się ciekawego działo, aby to odkryć musicie przeczytać tą książkę (jak zwykle nie chce spojlerować) .
Oczywiście, jak to w tej trylogii bywało, nie mogło się obejść bez "moja wewnętrzna bogini" oraz 'Podświadomość", które powodowały, że zamykałam książkę. 

Niestety ta częśc jest najgorsza z wszystkich trzech. Przez 3/4 książki nie dzieje się nic wartego uwagi. A akcję, które mogły być fajne kończyły się szybciej niż można było się tego spodziewać. 
Mam dość twórczości pani E.L.James na wiele milionów lat. 
Nie polecam, chyba że jesteś takim samym masochistą jak ja. 
"Myślę, że można się wściekać tak naprawdę tylko na tych, których się kocha."
 Trzymajcie się;)
 Dane książki:
 Wydawnictwo:Sonia Draga
Seria; "Pięćdziesiąt odcieni"
 Rok wydania:2013
 Liczba stron:686
 Moja ocena:1/10

Komentarze